1/15/2015

Zima , a za oknem +10 :)

Brak zimy nam doskwiera.
Maks z nadzieją czeka na śnieżną zimę.
Na zabawę śnieżkami i zjazdy na sankach.
  
Kocha Królową Śniegu i zima z nią mu się kojarzy.

Teraz zapraszam na nasze zimowe zabawy .

Sensoryczne :





Edukacyjne :



Plastyczne : 


I inne : 




***
Koniec wspomnień :) 

***



Jak wiecie to tylko  niektóre nasze zabawy,
 ale wszystkie to tylko namiastka zimy.
Dzisiaj też zabawy , 
które tylko mają nam przypomnieć miłe chwile na śniegu. 


 Zegar wskazuje zimę , jako aktualną porę roku.
( Przypominamy sobie jakie mamy pory roku. Dziecko wskazuje właściwą i opowiada jakie są oznaki danej pory roku)


Opowiadamy o zabawach zimowych.
( Oglądamy ilustrację . Dziecko opowiada , rozwija słownictwo związane z zabawami zimowymi...)


Teraz czas na niespodziankę , pada styropianowy śnieg . To nie jest to co prawdziwy , ale zachwyt podobny . 
( Sprzęt sportowy - demonstracja)


Teraz mówimy o sportach zimowych. Łyżwy Maks już zna , bo bywamy na sztucznym lodowisku.


Sanki też Maks zna , pamięta jak rok temu jeździł na nich. Ten rok nas jeszcze śniegiem nie posypał , ale jeszcze nic straconego.


Narty , to prawdziwa niespodzianka . Jeszcze ich nie znamy.
Zaciekawiły Maksa ogromnie , skoki na nartach dziadek ogląda w telewizji. Maks w górach jeszcze nie był i okazji oglądać, a tym bardziej zjeżdżać jeszcze nie miał okazji.
***

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz