Listopad

Dzień Wszystkich Świętych i Dzień Zmarłych

zdj.z internetu

Listopad jest miesiącem pamięci o naszych zmarłych krewnych..

Maks jeszcze nie rozumie tego Święta , więc w prosty sposób staram mu się wytłumaczyć.

TU : znajdziemy krótką informację o tych Świętach według wieżeń koścoła katolickiego 

http://www.ptp.tarnow.opoka.org.pl/index.php/archiwum/329-1-listopada-kosciol-obchodzi-uroczystosc-wszystkich-swietych

Jednak taka wiedza dla Maksa jest jeszcze troszkę trudna . My przy tej okazji skupiliśmy się na naszych bliskich zmarłych.

Stworzyłam szkic drzewa genealogiczne i rozmawiamy o Maksa przodkach . 

Na drzewie wyraźnie odkreśliłam krewnych zmarłych .

Maks teraz już rozumie jakie groby odwiedza.

Maksa zmarli PRA  DZIADKOWIE , PRA PRA DZIADKOWIE, i PRA PRA PRA DZIADKOWIE 

***

Dia de Muertos w krajach latynoskich wygląda odmiennie od Polskiego Święta Zmarłych.

Jeśli  jesteście ciekawi jak jak wyglądają zbliżone Święto w innych krajach 

polecam przeczytać ten  artykuł .

***

My obchodzimy Święto Zmarłych w tradycyjny Polski sposób , jednak nie twierdzimy ,że lepszy.

Po prostu jesteśmy wychowani w Polskiej kulturze .

Sensory dyniowe - Pumpkin Sensory Active

Wycinamy dynię już stoi na oknie .

Co zrobiliśmy z jej zawartością ?

Jak na Maksa przystało , wykorzystaliśmy sensorycznie :)

Na początek były suche pestki dyni .

Miłe dla małych stópek i rączek.

Jednak to tylko zachęta , prawdziwe wyzwanie przed Maksem.

Teraz czas rozciąć naszą dynię . Wybraliśmy największą jaką nam się udało kupić .

Odcinam górę wielkim nożem , to nie zadanie dla dzieci.

Zabawa się zaczyna Maks wskakuje do środka .

Nogami brodzi w miąższu.

Maks z wielką pasją wierci dziury w dyni , będzie jak ser szwajcarski .

Gdy już dziurek dużo wywiercił , jego ciekawość wzbudził miąższ.

Tyle tego , a jakie wstrętne , zimne, mokre i obślizgłe...

Prawdziwe sensoryczne , dyniowe , szaleństwo.....

Teraz już tylko pozostaje wykończyć dynię i postawić na okno.

Piękna nam wyszła ? !

Prawda ?

***

Zapraszam na nasze poprzednie posty :

WSZYSTKIE O DYNI 

1) Pole dyniowe

http://kreatywnymaks.blogspot.com/2015/10/pole-dyniowe.html

2) Dynia w stylu montessori - Maks poznaje budowę

http://kreatywnymaks.blogspot.com/2015/10/dynia.

3) Halloween czas zacząć , czyli Maks , dynia i wiertarka 

http://kreatywnymaks.blogspot.com/2015/10/halloween-czas-zaczac.html

A dziś było sensorycznie :)

***

Halloween Bal

Zapraszam na Halloween'owy bal.

Czarownice , wampiry mumie ....straszydła przybyły licznie.

Wampirek  Maks został pomocnikiem Draculi,

a z czarownicami szykował tajemnicze mikstury.

Była szalona zabawa, miły poczęstunek , dużo zagadek i tańców....

Wszystko to w Kinder Park
http://www.kinderpark.pl/poznan   &  https://www.facebook.com/KinderParkPoznan

To wspaniałe miejsce zabaw , wszystkim serdecznie polecamy !!!

Lampiony

Maks dziś robi lampiony.
Prosta i łatwa zabawa , butelka lub słoiczek , farby witrażowe i klej w brokacie...
U nas dodatkowo szkieletor ipająk do ozdoby , bo ma byś halloween'owo.

Straszne opowieści

Jak co środę idziemy do biblioteki nawspaniałe zajęcia czytelniczo - plastyczne.
Maks uwielbia książki , a szczególnie te straszne. Listopadowe czytanie sprzyja strasznym opowieściom , dziś " Czarownica Winnie".

"...Czarownica Winnie mieszka w czarnym domu  w lesie.
     Budynek był czarny na zewnątrz i w środku.
     Dywany miały czarny kolor.
     Fotele były czarne.
     Na czarnym łóżku leżało czarne prześcieradło,
     a na nim -czarne koce...."

Jednak Winnie jest miłą czarownicą i ma zawsze wspaniałe przygody....

Po przeczytaniu książki dzieci wykonują straszne lampiony .
Zbliża się czas Halloween i ta umiejętność z pewnością się przyda .

*

Zapraszam na foto - relację  oraz na nasz stary post  " Winnie i Dzień Dinozaura"
http://kreatywnymaks.blogspot.com/2015/05/winnie-i-dzien-dinozaura.html

Wspaniała zabawa , wspaniała biblioteka ,
 a książki z serii " Czarownica Winnie"  wszystkim polecamy !