Zabawa na zawołanie . Czyli dzieci potrzebują nowego wyzwania. Kilka wzorów na kartce narysowanych flamastrem, laminarka i nasze ukochane tekturki. Pistolet z klejem termotopliwym ......i zabawa gotowa. Maks i Zuzia paluszkiem piszą po wypukłym wzorze. Zaczynamy zawsze od lewej do prawej, pierwsza górna linia później dolna ...ile radości :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz