OJ ! TEN MAKSIU
Jak wiecie Maks mieszka blisko babci , na tej samej ulicy. Raz w tygodniu nocuje , często odwiedza.
Niestety babcia zachorowała i Maks ma zakaz odwiedzania.
Dzwoni , lub idąc na spacer podchodzi pod babci okna pokiwa czasami coś powie.
Ale dzisiaj ....:D
Tak jak co dzień idąc na spacer staje pod babci oknem i woła.
Uchyliłam okno ,krótka rozmowa i....Maksiowi nasuwa się refleksja.
" -Babciu ty wiesz , że już dwa razy u Ciebie nie spałem ?
-Tak Maksiu , bo babcia jest chora . Nie chcesz się zarazić.
-Prawda, ale to nic ...WEJDĘ DO CIEBIE PRZEZ OKNO ":D :D :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz