Jak już pisałam kupiłam duży zapas barwników spożywczych .
Teraz jest ich wszędzie pełno , a później bywają problemy.
Barwniki posłużą do barwienia : ryżu,makaronu, fasoli , a nawet ciastoliny....
Jednak dzisiaj Maks nie mógł się powstrzymać i już robi pierwsze pisanki.
Jest na tyle duży ,że zrobi je samodzielnie .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz