I dzieciaczki przyjechały .
Jakie było ich zdziwienie , gdy ujrzały morskie rekwizyty.
Pierwsze dzieci Ola i Zuzia zaczynają zabawę , wszystko oglądają ,ale najbardziej spodobał się piasek.
Po chwili następna dwójka przyjechała Mia i Maks.
Teraz to już prawdziwe szaleństwo , nawet starszaki do zabawy się przyłączyły.
Dzieci po krótkim przeglądzie rekwizytów przeniosły się pod stół ,
później przejęły cały pokój.
Obeznane w zabawach sensorycznych starszaki przejęły inicjatywę ,
maluchy były zafascynowane.
Sami zobaczcie na zdjęciach :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz