11/05/2017

Kolorowe cylindry - Montessori



Dziś zanudzę was ilością zdjęć .
Jednak nie mogłam sobie darować ,podczas obserwacji Olki.
*
Postawiłam przed Olą żółte cylindry od najmniejszego do największego.
Poprosiłam : Ułóż wieżę!

Olka nie zastanawiając się zaczyna układać przykładnie
 jak na montessoriańskie dziecko przystało .
Zaczyna od największego na dole i prawidłowo po kolei coraz mniejszy pnie się w górę.
Jednak po zakończeniu budowy , nie rozrzuciła cylindrów .
Tylko zdejmowała po kolei i układała poprawnie.
*
Nasza dwulatka taka mała mądrala , bez podpowiedzi logicznie sama pomyślała.





























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz