3/14/2015

Aksamitna masa


Przypominamy aksamitną masę plastyczną. 
Dzisiaj z odżywki do włosów i mąki ziemniaczanej .
My kupiliśmy dwie butelki taniej odżywki (dowolna) i dosypywaliśmy mąkę ziemniaczaną ( skrobię ziemniaczaną)
ponad 1/2kg .
 Dodajemy małymi porcjami , mieszamy dokładnie . 
Gdy masa gęstnieje sprawdzamy , czy się nie klei ( to ulubiona chwila  dla Maksa). 
Później musimy wyrobić w ręce .

Maks wlewa odżywkę do włosów .

Do odżywki , małymi porcjami
 wsypuje mąkę ziemniaczaną - miesza

Sprawdzamy czy się klei , wystarczy palcem.
Maks tą chwilę  uwielbia :)

Gdy masa jest gęsta , ugniatamy w ręce.
Aż przestanie się kleić.
Jaj masa jest za sucha , można dodać kilka kropli oliwki w żelu.

Dziś dla odmiany zmieniamy kolor na żółty.
Do barwienia użył Maks kurkumy
Teraz zabawa dopiero się zacznie .
Na razie Maks się rozkoszuje w duszeniu : miłej i  aksamitnej masy. 

Doznania dotykowe są o wiele milsze  niż przy: 
 ciastolinie , plastelinie o slim'ie nie wspomnę :D

1 komentarz:

  1. Czy masę da się przechować?? Czy jest to zabawa "jednorazowa"

    OdpowiedzUsuń