Jak mówimy o MORZU , to nie sposób pominąć latarnie morskie.
Maksa zawsze interesowały latarnie . Klika z nich już widział i zwiedzał.
Nawet na własnych nogach zaszedł na szczyt najwyższej latarni w Świnoujściu i otrzymał dyplom.
Tym razem w Łebie udało nam się znaleźć miniaturowe latarnie polskiego wybrzeża.
Maks pozował przy nich wytrwale , teraz wydrukujemy zdjęcia i stworzymy książkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz