Wędrując lasem na małej polanie dzieci ujrzały plac zabaw.
Jednak podchodząc bliżej Maks krzyczy:
"Jakie extra robaki!"
Robaki może nie , owady, mięczaki, płazy...Jednak potocznie Maks nazwał je robalami.
Jakie piękne drewniane okazy , a tam dalej..:
"Ul ! Jaki wielki biegniemy do środka ...!"
Tak jak wbiegli , to drugą stroną wybiegli , choć pszczoły nie spotkali :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz