4/23/2016

Kolorowy makaron - zabawa sensoryczna



Co do takiej zabawy potrzebne ?
Makaron !
Jeśli chcemy dziecku urozmaicić zabawę można kupić makaron kolorowy ,
 lub samodzielnie go zabarwić.

My do naszej zabawy barwimy barwnikami spożywczymi , bo mają bardzo intensywne kolory.
Przed barwieniem makaron gotuję al dente , dzielę na porcje i barwię.
Zabarwiony makaron należy dobrze wypłukać .

Zabawa wspaniała jak widać na zdjęciach .
Nasza Oleńka  była zafascynowana , nawet awanturowała się gdy makaron zabrałam.

Ciekawe doznania 

1 ) dotykowe:
- ugotowany makaron jest lekko lepki
-gdy dodamy oliwki staje się oślizgły
  
2) zapachowe 
- gdy dodamy olejek zapachowy
 np. łączyć zapach i kolor z zapachem się kojarzący 

3) wzrokowe
- zabarwiony barwnikami spożywczymi , 
przyciąga wzrok swoim żywym kolorem 


Co to jest ? Ciekawość Olki wypisana na twarzy.
Zjeść , czy się tym bawić ?

Pierwszy dotyk ! Delikatnie po malutku , dziwne i jakie inne do moich zabawek.

Może spróbóję ? Nie, nie zasmakowało.

Oddaj nie zabieraj ! To moje , chcę się bawić !

Dziwne , piękne kolory przyciągają , ale dziwnie klei się do rączek :)

Może jeszcze raz spróbóję .
Zamyślany łakomczuszek jednak rezygnuje .

Olka makaron dobrze poznała dotykowo i oralnie :P

Już wiem ! To ma być do zabawy !

Szaleństwa nie było końca.
Najbardziej podoba się Olce rozrzucanie >

Chwyta lepki makaron i usiłuje go wyrzucić.
Maksron lepi się do rączek , Olka musi nimi mocno potrząsać .
Na lilmikach dobrze widać szaleństwo :)



1 komentarz: