Jak już wspomniałam moje maluchy szaleją artystycznie.
Farby stanowią prawdziwą sensację dla kreatywnych 1-2 latków.
Malujemy wszystkim czym się da :całym ciałem ...rękoma,nogami, gąbkami ,pędzlami...
Testujemy różne powierzchnie :kartki,tektury, tektury faliste, folie spożywczą , folię aluminiową ...
Mała Mia jest już szczęśliwa jak tylko widzi farbę , a brudzenie się to jej drugie imię .
Co za wspaniałe doznania zmysłowe !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz