12/19/2014

"Przygody Koziołka Matołka"


Bajka ponad pokoleniowa .

Maksiu : - " Babciu jakie książki czytałaś jak byłaś mała ?"

                    -Gdy babcia była mała , czytała ......
                  :Przygody Koziołka Matołka ":D

 Wyciągamy książkę z półki i czytamy . 

Ilustrowana obrazkami i pisana wierszem historia koziołka , 
który w poszukiwaniu Pacanowa gdzie " kozy kują " o dziwo zafascynowała Maksa.
Chichotał słuchając dziwnych przygód notorycznie popadającego w tarapaty koziołka. 
Maks zazdrościł koziołkowi podróży po lądach , morzach , a szczególnie po egzotycznych krajach.

-"Ten koziołek ma fajno tyle przygód"


  
"...wędruje na skraj Świata ..."



Straszna jędza z tej bajki !


"...wtem most przed sobą ujrzał. Przeogromny z cudnej tęczy..."
( w Maksa oczach widać blask zazdrości )


Babciu widzisz te kapelusze , to Chińczycy - mówiliśmy o nich.


Ja też chcę jechać do Chin , do chińskiego smoka.


SMOK, SMOK WAWELSKI !!!
Jak będzie ciepło też z dziadkiem pojadę do Krakowa,
bardzo chcę go zobaczyć .


Czytamy ponownie całą książkę . 
Maks podziwia koziołka , jego odwagę i spryt. 

Miło widzieć, że wzbudza u Maksa  takie same emocje jak u babci wiele  lat temu .

:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz