Pogoda niepodziwianie bardzo się zmieniła .
Mimo upału dzieci nie pozwoliły na zmiany planów i ruszyliśmy do ZOO.
Nie byliśmy osamotnieni , bo przed kasą prawdziwe tłumy .
Jedak spacer był udany....:)
Maks najwięcej czasu spędził jak zwykle w motylarni.
Nowe ZOO w Poznaniu ma jedną wielką zaletę ,
posiada duży obszar i dużo zieleni ( drzew).
Zawsze można wypocząć na ławce w cieniu.
Zwierzęta dzisiaj też z cienia korzystały
.Często schowane na wielkich wybiegach uciekły przed wzrokiem turystów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz