Armia żółtych stworków opanowała nasz dom . Choć to nie po raz pierwszy , może jednak dzisiaj w sposób pozytywny.
Dzieci kochają Minionki ! Musimy to wykorzystać , może zmobilizują Maksa do nauki.
Kilka kart klamerkowych ,prościzna . Prawdziwym wyzwaniem będą sylaby , Minionki dadzą radę .
Maks rozbawiony czyta , co mówią Minionki:
- MA ME MI MO MU MY...MY....:)
-MU ME MA MO ...:) MA MO !!!
Mała Minionka też ma problemy . Jeszcze dobrze nie mówi ,powtarza tylko MI MI MI :)
Maks i Minionki jej pomagają i zgodnym chórem krzyczą : MINIONKI !!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz